Grupa Passus podjęła decyzję o sprzedaży swojej spółki zależnej – Sycope, kończąc tym samym kapitałochłonną inwestycję związaną z rozwojem i komercjalizacją Systemu Sycope.
Grupa Passus podjęła decyzję o sprzedaży swojej spółki zależnej – Sycope, kończąc tym samym kapitałochłonną inwestycję związaną z rozwojem i komercjalizacją Systemu Sycope.
Giełdowa spółka, specjalizująca się w cyberbezpieczeństwie, monitorowaniu wydajności sieci (ang. observability) oraz realizacji projektów z wykorzystaniem chmury AWS, postanowiła definitywnie zakończyć finansowanie rozwoju i komercjalizacji Sycope’a – produktu własnego do monitorowania i zabezpieczania sieci. Odpowiadająca za System Sycope spółka Sycope SA zostanie przejęta przez dwóch menedżerów Passusa – Tadeusza Dudka (obecnego prezesa) oraz Łukasza Bieńkę (obecnego członka zarządu) w zamian za należące do nich akcje Passus S.A. Następnie udziały te, jako akcje własne, zostaną umorzone, co obniży kapitał zakładowy Passusa. Wartość transakcji ustalono na 9,14 mln zł. Kwota ta obejmuje wartość akcji Passus SA wyemitowanych na pokrycie długu Sycope’a w wysokości 2,7 mln zł. Oznacza to, że Passus umorzy łącznie 265 tys. akcji, stanowiących 12,9% kapitału.
Transakcja ta to efekt spełnienia wymagań pozyskanego inwestora – funduszu private equtiy - który dokapitalizuje Sycope’a i będzie finansował jego dalszy rozwój.
- Uznaliśmy, że dalsze inwestowanie w Sycope, będące dużym obciążeniem dla Grupy, nie jest korzystne ani dla samego Passusa, ani dla jego akcjonariuszy. Tym bardziej, że zgodnie z naszymi projekcjami perspektywa osiągnięcia progu rentowności jest dość odległa. Przez przeszło dwa lata szukaliśmy sposobu na pozyskanie finansowania zewnętrznego: podjęliśmy próbę publicznej emisji akcji, przeprowadziliśmy ofertę prywatną, spotkaliśmy się z wieloma inwestorami. Udało nam się finalnie znaleźć fundusz, który wierzy w sukces Sycope’a, ale zarządzający nim postawili nam szereg warunków, od których spełnienia, uzależnili finansowanie tego projektu. Jednym z kluczowych było przejęcie Sycope przez kluczowych menedżerów tej spółki i ich całkowite zaangażowanie się w Sycope. W praktyce oznacza to zakończenie jakichkolwiek aktywności i rezygnację z pełnienia funkcji w zarządach i radach nadzorczych innych spółek Grupy – wyjaśnia Tadeusz Dudek, który jednocześnie złożył rezygnację z funkcji prezesa Passusa.
– Nie była to dla nas decyzja łatwa, ale nie widzieliśmy innego rozwiązania, aby uchronić Grupę przed nadmiernym obciążeniem kosztami i wstrzymaniem inwestycji w innych obszarach. Kolejne kroki związane z rozwojem Systemu Sycope, jego zespołu handlowego i ekspansją zagraniczną wymagają czasu i znacznych nakładów. Do tej pory z racji m.in. ograniczonych środków, które Passus inwestował w Sycope, sprzedaż szła zdecydowanie za wolno - dodaje Tadeusz Dudek.
Nowym prezesem Passusa zostanie, po powołaniu przez RN spółki, Bartosz Dzirba – obecnie wiceprezes spółki, związany z nią od 15 lat.
- Kończymy prace nad nową strategią dla Grupy; powinniśmy być z tym gotowi jeszcze w trzecim kwartale. Środki, jakie przeznaczaliśmy do tej pory na finansowanie Sycope’a, będziemy chcieli przeznaczyć na rozwój w mniej kapitałochłonnych segmentach – tam, gdzie zwrot z inwestycji jest znacznie szybszy. Planujemy też opublikować politykę dywidendową i regularnie dzielić się zyskiem z akcjonariuszami - zapowiada Bartosz Dzirba.
Za 2023 rok Passus wypłacił blisko 6 mln zł dywidendy, czyli 2,92 zł na jedną akcję. Przy ówczesny kursie (ok. 40 zł za akcję) dawało to ponad 7-procentową stopę zwrotu.